Pierwotne stado. Struktura hierarchii i zestaw...
Pierwotne stado. Struktura hierarchii i zestaw instynktów stadnych. Struktura relacji międzypłciowych.
Podczas gdy nasi przodkowie byli jeszcze stosunkowo słabo rozwinięci, nie posiadali skutecznych narzędzi, broni, technik łowieckich, nie znali rolnictwa i hodowli bydła, poziom sytości i bezpieczeństwa ich istnienia nie różnił się od zwierzęcego. Ginęły w zębach drapieżników, zależały od wahań liczebności zwierzyny oraz zbiorów dzikich jadalnych owoców i korzeni. Balansowali na granicy życia i śmierci, uczestnicząc w naturalnej walсe o przetrwanie na równi z innymi gatunkami zwierząt. Wtedy społeczność ludzka prawie nie różniła się od stada małp. Na czele stada stał przywódca, najsilniejszy i najbardziej agresywny samiec. On dominował nad wszystkimi innymi członkami stada. Pozostałe samce ustawiały się w swojej pozycji w formie piramidalnej struktury hierarchicznej. Ta struktura kształtowała się w ciągłych brutalnych potyczkach, konfliktach samców między sobą. Jednak ze względu na brak skutecznej broni naturalnej (kły, rogi, kopyta) konflikty te rzadko powodowały śmierć konfliktujących. Z tego samego powodu nie było możliwe opuszczenie stada pojedynczą osobą, parą, a nawet małą grupą. Otoczony dziką przyrodą, oddzielny, praktycznie nieuzbrojony człowiek, który nie miał prędkości, kłów ani rogów, robił się łatwym łupem drapieżników. A ponieważ naturalny spadek liczebności stada był w przybliżeniu równy wzrostowi, to liczba takich stad w przyrodzie niezbyt rosła. I oczywiście sposób istnienia ludzi, podobny do istnienia stada zwierząt, doprowadził do tego, że wrodzone programy instynktowne w ludzkim mózgu praktycznie nie różniły się od instynktownych programów behawioralnych innych gatunków stadnych zwierząt. Oczywiście te instynktowne programy behawioralne nie zniknęły do dziś. I w tych samych warunkach, jakie istniały w czasach starożytnych, a mianowicie grupa ludzi, którzy nie są obciążeni edukacją w warunkach niedoboru dóbr i niemożności wyjścia z grupy, istota ludzka zaczyna żyć w pełnej zgodności z tym instynktownym programem. Powstaje zwierzęce stado na czele z najbardziej agresywnym chytrym i bezczelnym samcem i z konfliktowymi relacjami w piramidalnej hierarchii. Przykładami takich społeczności są miejsca pozbawienia wolności. Pozycja samicy w takim stadzie, ze względu na opisaną powyżej specyfikę gatunkową człowieka, nie była już całkowicie taka sama jak w stadzie zwierząt. Wspólne było to, że samice wolały kopulować z najsilniejszymi i najbardziej agresywnymi samcami. To właśnie te samce były w otoczeniu dzikiej przyrody najbardziej żywotnymi, plemiennymi. Z nich rodziła się większość potomstwa. Dobór naturalny jest prawem natury, nigdzie od niego nie uciekniesz. Samica była znacznie mniej żywotna i nie była w stanie samodzielnie wyżywić potomstwa. A chytry silny konfliktowy samiec bardziej martwił się o utrzymaniu swojego uprzywilejowanego miejsca w hierarchii stadnej niż opieką nad samicami i potomstwem. Dlatego powstał system zachęcania samców do seksu, w którym samiec o niższej randze niż przywódca, samiec rangi średniej, mógł również zasłużyć na przychylność samicy, dzieląc się z nią zdobyczą. Zdolność samca do zdobycia jedzenia w tym przypadku było kryterium żywotności. Oznacza to, że istniał rodzaj rynku usług seksualnych świadczonych przez samice. Koszt seksu dla samca zależał zarówno od wysokości wynagrodzenia, jak i od jego pozycji w hierarchii. Przywódca kojarzył się z samicami za darmo. A samiec rangi niskiej nawet za opłatę, w tych rzadkich przypadkach, jeśli miał czym zapłacić, nie miał szansy na seks z samicą. (Przy okazji zauważmy, że korzenie współczesnej prostytucji są nie tyle społeczne, co biologiczne, instynktowne. Dlatego wszystkie próby walki z nią nigdy nie doprowadziły do jej całkowitego wykorzenienia.)
Jednocześnie zarówno przywódca, jak i inny, następny po nim w randze, silny chytry konfliktowy samiec jest dobrym myśliwym, a ponadto może odebrać zdobycz słabemu. Dlatego dla samicy to on jest najlepszym źródłem zasobów. Może również odpędzić od samicy słabego samca o niskiej randze, z którym samica nie chce kopulować. Dlatego samica starała się osiągnąć ekskluzywne karmienie i ochronę przez tego szczególnie cennego samca, odpędzić od niego innych samic, przywiązać go do siebie mocniej zarówno seksem, jak i rytualnym karmieniem szczególnie smacznymi owocami, które zdobyła podczas zbierania i innymi dostępnymi dla niej metodami. Więc, samica, aby poradzić sobie z tym zadaniem, będąc słabą, stała się bardziej chytrą niż najbardziej chytry samiec. Na przykład wszyscy znamy erotyczne kobiece metody, gdy kobieta przekazuje mężczyźnie pyszną jagodę w formie pocałunku z ust do ust. Jest to starożytny rytuał zwierzęcy nieodłącznie związany z wieloma naczelnymi. Tak narodziła się sparowana struktura społeczeństwa ludzkiego. Jednak w warunkach stada para zwykle istniała tylko do momentu, gdy młode nie uzyskały pewnej niezależności. Echa tamtych odległych czasów możemy obserwować w teraźniejszych czasach. Na przykład, jeśli spojrzysz na statystyki, widać, że szczyt liczby rozwodów przypada na czwarty rok małżeństwa. Trzyletnie dziecko może już samodzielnie poruszać się i jeść.
Starców w stadzie nie było. Gdy tylko osobnik zaczynał słabnąć, opadał na dno hierarchii i był zjedzony przez drapieżników. Starzejące się osobniki i samce o niskiej randze służyły jako bufor między agresywnym środowiskiem zewnętrznym a reprodukcyjną częścią stada.
Hierarchiczna struktura pierwotnego stada. Strzałki pokazują relacje władzy i wpływów.
Dodaj komentarz